W czwartek zrobiłam sobie jednodniowy wypad do Trójmiasta na spotkanie blogerów. Jeden dzień, milion wspomnień.
Nim się obejrzałam, już byłam w Gdyni przy Pomorskim Parku Nauk Technologicznych. Zostałam serdecznie przywitana przez Agnieszkę ze strefy StartUp. A co to? Taka biblioteka XXI wieku. Przyjemna przestrzeń do pracy, dostęp do wifi, komputerów. W sam raz dla blogerów.
Zaczęło się.
Dużo osób w różnym wieku, w zdecydowanej większości kobiety. Na wstępie zakotwiczone upominki dla każdego. Wykład, prezentacja i można przejść do ciekawszej części - rozmów.
zapraszam na Instagram |
Siedzę sobie w tym naszym przyjemnym wnętrzarskim światku, a dookoła tyle ciekawych blogów. To nie znaczy, że my nie jesteśmy ciekawi. O, nie, nie! Wnętrza są niezwykle fascynujące, ale na nich świat się nie kończy. W czwartek przypomniałam sobie, że jest wiele innych interesujących blogów. Tak więc miłośników książek odsyłam tu, ciekawych Gdańska do Bartosza, a po piękną biżuterię do Gigi. A czasem to nie tyle temat, co osobowość blogera sprawia, że chce się zajrzeć po więcej i więcej... Tak jest w przypadku Michała i Ani.
![]() |
Wszyscy razem, foto: Blogi Trójmiejskie |
A jak wrażenia po spotkaniu? Czuję wielki niedosyt. Zwłaszcza, że szybko nie będę miała okazji pojawić się w Trójmieście ponownie. Chciałabym więcej, mocniej, dłużej. Nim się dobrze rozejrzałam, już było po wszystkim. Jeszcze tylko moment wspólnej podróży kolejką, który tylko zaognił mój apetyt, i już byłam sama.
Zaskoczona sytuacją, postanowiłam się przejść. Centrum Gdańska wieczorem tętni życiem, więc chciałam jeszcze przed wyjazdem poczuć ten wakacyjny klimat.
Choć byłam w Trójmieście tak krótko, dużo mi to dało. Poznałam ciekawych ludzi i choć nie nabyłam żadnej konkretnej wiedzy, konkretnych umiejętności, to mam w sobie nową siłę i zapał do pracy. Czuję się pewniej, a to dla mnie bardzo wiele.
![]() |
PS. Tak wyglądam, gdy zarządzam domem na odległość. |
A pamiętacie, że dzisiaj jest Międzynarodowy Dzień Blogera? Wszystkiego najlepszego, Blogerzy! :)
Komentarze
Magdo! Było nam bardzo miło, że tak nielicznie (bo tylko na spółę z Aliną) reprezentowałaś "resztę Polski" :) Jestem pewna że jeszcze będzie okazja by się spotkać ponownie i dłużej porozmawiać! Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że na tym spotkaniu się nie skończy. Może następnym razem to my będziemy gościć Was w Warszawie...? Kto wie ;)
UsuńFantastyczne doświadczenie,w Łodzi zjazd blogerów w październiku,jestem ciekawa:)
OdpowiedzUsuńNa pewno będzie świetnie :) Będziesz, prawda?
UsuńCiekawe są takie zloty blogerów, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTrójmiasto jest magiczne :) niesamowici ludzie i atmosfera!
OdpowiedzUsuńJak wpadnę do Warszawy, to liczę na spotkanie :)
OdpowiedzUsuńJasne! Koniecznie daj znać :)
Usuńtrzeba odwiedzić
OdpowiedzUsuń