Jak wykorzystać przestrzeń przy oknie? Świetnym rozwiązaniem jest stworzenie przytulnego kącika do siedzenia. Pod spodem zaś znajdzie się miejsce na przechowywanie rzeczy. Spójrzcie na poniższe inspiracje. Czyż nie byłoby wspaniale usiąść z książką na oknie i spojrzeć na taki widok?
Jak Wam się tu podoba? Mi już od lat marzy się takie miejsce w domu. Mięciutka poducha, słońce za oknem i piękny krajobraz. Nic, tylko wypoczywać... :)
Komentarze
świetne te ławy przy oknach , zawsze mi sie podobały ;) i ja siedząca z książką ;)
OdpowiedzUsuńOdkąd pamiętam marzyło mi się okno wykuszowe z poduchą i stertą książek :). Ostatnia inspiracja -cudo.
OdpowiedzUsuńUsiąść przy takim oknie i się rozmarzyć z ukochaną książką...
OdpowiedzUsuńFajniutko, gdyby nie mój lęk przestrzeni to pomarzyła bym o czymś takim, a tak tylko podziwiam ;))))
OdpowiedzUsuńZ widokiem na wodę poproszę:)
OdpowiedzUsuńDuże okna dodają wnętrzu niezwykłego klimatu:)
OdpowiedzUsuńu mnie w projekcie jest włąsnie takie miejsce zarezerwowane a obok bedzie mała biblioteczka :D cudne takie siedziska pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńŚwietnie! Takie siedzisko przy oknie rzeczywiscie lepiej uwzglednic juz w fazie projektowania. Wysokie parapety i kaloryfery raczej nie sprzyjają takiemu miejscu... Jestem ogromnie ciekawa, jak to będzie u Ciebie wyglądało :)
Usuńgdybym mogła...
OdpowiedzUsuńchętnie bym miała całe mieszkanie w wielkich oknach :D
coś pięknego :)
O tak ! Od zawsze o tym marzyłam. Jednak w starych kamienicach jest to trudne do zrobienia. Mieszkając na drugim piętrze i tak w sumie otwierałam okno pokoju i siadałam na parapecie patrząc nocą na miasto :)
OdpowiedzUsuńByłoby. To również moje jak dotąd niezrealizowane marzenie. Mamy po prostu trochę wyżej parapety niż w USA na przykład.
OdpowiedzUsuńale przytulnie się zrobiło, do tego dobra książka, coś do picia i nie obchodzi mnie więcej nic :)) takie ciepłe kąty zawsze kradną mi serce.
OdpowiedzUsuńKiedyś chciałam miec takie poduchy koło okna,fajny pomysł:))
OdpowiedzUsuńPodoba mi się takie rozwiązanie, lubię maksymalnie zagospodarowaną przestrzeń. Jakbym miała niżej parapety to chętnie wykorzystałabym taki sposób, a tu i wysoko i kaloryfer pod każdym oknem:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie rozwiązania! :))) siedziałabym i siedziała...:)
OdpowiedzUsuńSuper :-) Szczególnie to z książkami pod parapetem - można mieć wszystko pod reką :-)
OdpowiedzUsuńcudowne ludzie mają widoki z okien...
OdpowiedzUsuńto od zawsze bylo moim marzeniem
OdpowiedzUsuńprzepiękne inspiracje i zjawiskowa kuchnia:)
OdpowiedzUsuńAle piękne te okna takie do samego sufitu. Ja to bym chciała mieć taki kącik do siedzenia tam :D
OdpowiedzUsuń