Czas tak szybko płynie! Dzień za dniem, miesiąc po miesiącu i nim się obejrzeliśmy, dwa lata minęły. Nawet nie zdążyliśmy jeszcze wywołać zdjęć ze ślubnych uroczystości. Co tu dużo mówić, dobrze jest być razem, dzielić wszystkie smutki i radości. Oby tylko tych radości było jak najwięcej :)
Jak na dobrą żonę przystało, śledzę wszystkie wpisy na blogu mego męża. Gdy w ostatnim poście wspominał o mnie, sądziłam, że to zupełnie nie na poważnie. A jednak, gdy wróciłam wczoraj do domu, czekał na mnie piękny szary wazon Oi Soi Oi z bukietem margarytek.
I jak tu Go nie kochać?
Komentarze
Gratuluję i oby dalej się szczęściło :))
OdpowiedzUsuńsuper, gratulacje i pozdrowienia :>
OdpowiedzUsuńGratuluje i życzę następnych szczęśliwych lat :)
OdpowiedzUsuńMiłości pięknej, mądrej i niekończącej się życzę Wam na następne wspólne lata !!!
OdpowiedzUsuń:-)
i tego Wam życzę, radości jak najwięcej! :))
OdpowiedzUsuńWszystkiego naj naj naj :)
OdpowiedzUsuńSpelnienia marzeń Kochani :))))!!!!
OdpowiedzUsuń:) ładnie napisane :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam gdy mężczyzna robi takie gesty,
od tak... :) zauroczyłam się :)
i cieszę się tym, jakby to mój Łukaszowy tak zrobił dla mnie :D
Miłości,i radości z każdego dnia:))
OdpowiedzUsuńKochania bez ustanku życzę :)
OdpowiedzUsuńwszystkiego dobrego dla Was! wspaniała niespodzianka:)
OdpowiedzUsuńbuziaki
Wywołajcie te zdjęcia, co:)) Serdeczności ślę i do odwiedzin Twej drugiej POŁOWY zmierzam;)(Dopiero teraz???)
OdpowiedzUsuńHaha, widzę kolejną wspólną rzecz! My też całkiem niedługo będziemy świętować dwa latka i też jeszcze nie wywołaliśmy ślubnych fotek!! :D Ale zbiorę się, w tym roku chcę to zrobić ;) Przy okazji serdeczne gratulacje, trwajcie w tym wspaniałym uczuciu wszystkie następne lata!!! :)
OdpowiedzUsuń