Krzesła to standardowy element wnętrza. Co zrobić, by nie były aż tak przeciętne? Wystarczy dodać im trochę koloru. Możemy zaszaleć nawet z bardzo jaskrawymi barwami, gdyż ich powierzchnia nie jest duża i kolor nie będzie męczył oczu. Poniżej kilka inspiracji.
My jesteśmy szczęśliwymi posiadaczami czerwonych krzeseł.
Wszystkim niezdecydowanym gorąco takie rozwiązanie polecam!
nasze czerwone krzesła :) |
A jak Wam się podobają barwne jadalnie?
Macie w swoich domach kolorowe krzesła?
Komentarze
śliczne te czerwone krzesła:))
OdpowiedzUsuńojjjojooojjj jakie piekne szczerze to mnie te czerwone też wbiły w podłoge:)
OdpowiedzUsuńturkusowe (te pierwsze) boskie :)
OdpowiedzUsuńWspanialy post!!! Drugie zdjecie to moj swiat. Ale tez inne.
OdpowiedzUsuńDziekuje bardzo,
Angelika
To ja dziękuję :)
Usuńwszystkie mogly by trafic do mnie!
OdpowiedzUsuńSame perełki, jak dla mnie:) Mam dwa eksponaty z kuchni Babci, błękitny i liliowy, sama szlifowałam i malowałam! Służą tylko jako wieszako- stoliki, gdyż Mąż nie wykazuje zdolności stolarskich...;)
OdpowiedzUsuńBłękit i lilia - świetne połączenie barw :)
UsuńŚwietny pomysł! Te zielone z drugiego zdjęcia są świetne!
OdpowiedzUsuńTe czerwone krzesła podbiły moje serce...
OdpowiedzUsuń:)
UsuńDruga kuchnia wygląda uroczo! Podobają mi się też żółte stołki i niebieskie krzesełka :)
OdpowiedzUsuńTak się skupiłam na tych krzesłach, że nawet nie zauważyłam tej kuchni w tle! :D Rzeczywiście wygląda uroczo :) Otwarte półki zawsze dodają takiego przyjemnego klimatu.
UsuńPoproszę te turkusowe krzesła!
OdpowiedzUsuńśliczne są, a ja właśnie na etapie kupowania stołu i krzeseł jestem:) mega mi się podobają czerwone, ale u mnie pasowałby zdecydowanie bardziej żółte, więc chyba postawie jednak na bardziej standardowe rozwiązanie... jejku właśnie zdałam sobie sprawę jak ja niezdecydowana jestem i sama już nie wiem czego chcę :D
OdpowiedzUsuńTo może żółte jednak? :)
UsuńAlbo cztery krzesła drewniane i jedno kolorowe na końcu stołu? Może być zupełnie inne od pozostałych. To też daje świetny efekt! :)
Świetne! Może pomyślę nad przemalowaniem naszych...
OdpowiedzUsuńNa czerwono? :)
UsuńJa niestety nie mam :( Ale turkusowe i cytrynowo żółte... Nie protestowałabym ;)
OdpowiedzUsuńślicznie wyglądają jasne zielone, żółte też tam pasują... ale najbardziej marzę o turkusowych.
OdpowiedzUsuńMi właśnie marzy się turkus we wnętrzu. Krzesło sprawdziłoby się w tej barwnej roli rewelacyjnie. Tylko już za pstrokato by się w naszym mieszkanku zrobiło. Więc niestety niektóre kolory muszą poczekać na przeprowadzkę ;)
UsuńPierwsze zielone są najpiękniejsze :)
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się takie kolorowe krzesła,dodają smaczku i radości wnętrzu:)
OdpowiedzUsuńfajniutka inspiracja:)
OdpowiedzUsuńWszystkie krzesła są świetne, i ten czerwony kolor bardzo mi odpowiada. Co prawda mam kuchnię w różowo-grejfrutowym kolorze, więc czerwone krzesła tam to byłaby kicha, ale na żółto - czemu nie? Właśnie się remontujemy w kilku etapach:D
OdpowiedzUsuńturkusowe zabieram;))
OdpowiedzUsuńMam żółte - ale w obiciach. To co drewniane to olcha.
OdpowiedzUsuńAle fajnie wyglądają te czerwone krzesła :)
OdpowiedzUsuń