H&M Home wchodzi do Polski. Od jesieni będą czynne sklepy w Poznaniu, Warszawie, Krakowie, Gdyni i Nowym Sączu. Pewnie już o tym słyszeliście, ale ja dowiedziałam się dopiero dzisiaj. I nie wiem jak Wy, ale ja jestem zaskoczona wybranymi lokalizacjami.
Po pierwsze, w Warszawie jest tyle pięknych i popularnych centrów handlowych. Arkadia, Złote Tarasy, Galeria Mokotów, Blue City... tak można by jeszcze wymieniać, i wymieniać, a hasło "Klif" długo by nie padło. Mogłabym zrozumieć, że chcą być marką z wyższej półki, z elitarnymi produktami... zdarza się. Niech sobie sprzedają obok Lacoste czy Cholewiński Exclusive. Chociaż Klif to nie Vitkac na Brackiej, to jednak również nie znajdziemy w nim najpopularniejszych sieciówek. Ale sęk w tym, że H&M Home wcale nie jest sklepem dla wybranych. Wystarczy spojrzeć na ceny na ich stronie internetowej (£1,99 za poduszkę; w drogich sklepach nigdy nie ma aż takich przecen). Dlatego wciąż nie mogę wyjść ze zdumienia, że wybrali w Warszawie takie dziwne miejsce. Robiąc zakupy w tych okolicach, szybciej zajrzę do Arkadii, która znajduje się zaledwie kilometr dalej (a dla mnie kilometr bliżej). Szkoda.
Drugim zaskoczeniem jest dla mnie wybór miast. Nie ma Wrocławia, nie ma Łodzi, ale jest Nowy Sącz.
(...)
Fajnie, że ktoś pomyślał o Nowym Sączu. Kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców to też jest sporo! Co z tego, że w Łodzi jest prawie dziesięć razy tyle razy osób. Co z tego, że Wrocław ma sześć razy większą powierzchnię. Wrocławianie i Łodzianie, jeźdźcie na zakupy do Nowego Sącza! Albo do Poznania, bo tam będą aż dwa lokale.
Fajnie, że H&M Home pojawia się w Polsce.
Szkoda tylko, że tak wielu spośród nas jeszcze trochę poczeka na okazję odwiedzenia tego sklepu.
Chyba można to było zrobić lepiej.A zauważyliście zmiany w szablonie bloga? Jak Wam się podoba nowa odsłona? Wciąż jeszcze w remoncie jest zakładka "Polecam", ale dzielnie nad nią pracuję (już od miesiąca...) i co rusz coś się tam pojawia :)
Dobrze wiedzieć:))
OdpowiedzUsuńMasz rację! Szczególnie że ja z Wrocławia:)
OdpowiedzUsuńNo właśnie, dlaczego nie ma na tej liście Wrocławia? Szok! a Nowy Sącz? pffff...
OdpowiedzUsuńMoże właśnie dlatego, że się wrocławianom w d...ch poprzewracało z dobrobytu ;)
UsuńStraszne rzeczy piszą mieszkańcy Wrocławia oj zal mi takich ludzi "pffff..."
Usuńa ja generalnie niesamowicie zazdroszczę ludziom z Wrocławia ich cudownego miasta, ich niesamowitej radości, lekkości i młodości, jaką widzę w każdym człowieku z tego miasta, niezależnie od wieku. Przestańcie hejtować z zazdrości, zacznijcie się cieszyć ich szczęściem!
UsuńKlif jest bardzo drogi i może przez otwarcie tam domowego H&M chcą zwiększyć zainteresowanie klientów ofertą pozostałych sklepów? Słyszałam, że świeci pustkami, a ruch zwiększa się w weekend. Mieszkam 5 przystanków od Klifa, a byłam w nim ostatnio może z 5 lat temu. Nie stać mnie na robienie tam zakupów, a żeby się tylko pogapić ... jestem już "za duża".
OdpowiedzUsuńa ja się cieszę,że będzie w Krakowie i szczerze mówiąc,pozostałe lokalizacje mało mnie interesują bo zapewne we Wrocławiu czy Łodzi są sklepy których w Krakowie nie ma a pozatym ciężko ustalić takie lokalizacje,żeby każdy był zadowolony..
OdpowiedzUsuńW Łodzi na ten sklep wszyscy czekają, bo tak naprawdę to na uwagę zasługuje tylko DUKA i IKEA (:
UsuńAle całe szczęście, że jest tyle świetnych sklepów internetowych! :)
UsuńJa się bardzo cieszę, choć wybór miejsc też mnie zdziwił. Klif był jednym z pierwszych centrów handlowych i naście lat temu miał zupełnie inny charakter. Teraz też tam nie bywam, bo nie moja bajka, ale fakt, że tym H&M Home mnie skuszą. Myślę jednak, że niedługo nowe sklepy pojawią się, jak grzyby po deszczu. Niestety nigdzie nie znalazłam bardziej szczegółowych informacji o dacie otwarcia niż "jesienią".
OdpowiedzUsuńCo do daty, pewnie zostawili sobie margines błędu na wypadek przedłużających się remontów ;)
UsuńNa zakupy do Nowego Sącza często wybierają się sąsiedzi ze Słowacji, pewnie się ucieszą z H&M Home:).
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że to takie międzynarodowe zakupowe centrum :D Dobrze! :)
UsuńCUDEŃKA!
OdpowiedzUsuńJa wiem od jakiegoś czasu. Z tej listy dziwi mnie w sumie tylko Nowy Sącz i brak lokalizacji na Śląsku. Największa aglomeracja ludzka i potencjalna baza masy klientów. To chyba wynika ze stereotypowego myślenia. Albo to jednak kwestia konkurencji i finansów.
OdpowiedzUsuńTo prawda, Śląsk jest trochę niedoceniany. Może gdyby miasta, które właściwie tworzą już jedną całość, połączyły się również formalnie, wtedy byłyby bardziej zauważalne. To dopiero byłaby miejska potęga...
UsuńPrześliczne ;)
OdpowiedzUsuńA ja uważam, że każde z tych miast zasługuje na ten sklep i wybór lokalizacji nie jest do końca przypadkowy. Cieszę się, że to nie Wrocław, nie Łódź.
OdpowiedzUsuńJa nie twierdzę, że jakiekolwiek miasto na coś nie zasługuje. Bo wszystkie zasługują na wszystko, co najlepsze. A wybór lokalizacji jest nie tyle niesprawiedliwy (bo nie mi to oceniać), co zaskakujący. Po prostu dziwny. Dla jednych dobry, dla innych zły, ale przede wszystkim dziwny.
UsuńFajnie, że w Nowym Sączu pojawi się jeden ze sklepów, ale zarazem niefajnie, że nie pojawi się w wielu innych miejscach. Wiadomo - nie można mieć wszystkiego. Ale żeby się cieszyć, że wiele osób nie będzie mogło kupować w H&M Home, choćby chciało...? Cóż...
Widzisz Madziu, bo to jest tak, że gdzie by nie wybudowali to będzie źle, niedosyt, nie dogodzi się kazdemu. Ja mieszkam pod Legnicą i do szczęścia nie jest mi potrzebny żaden takowy sklep. Obywam się bez nich spokojnie. Ale ja na innym etapie jestem ;-)
UsuńAAAAAA. nareszcie. wydam tam fortunę!!!!! Kocham ten sklep. ratowała mnie koleżanka z Londynu. Pojechałabym dla niego i do Warszawy, ale bliżej mi do Nowego Sącza - dziwna lokalizacja. Na szczęście nie zapomnieli o Krakowie. Wrocek i tak był do przodu bo ma zawsze pełen asortyment IKEA, a w Krakowie zawsze czegoś brak.
OdpowiedzUsuńSpoko - na pocieszenie powiem Wam że McDonald był kiedyś tylko w Wawie...
Smutne jest to, że jedyne państwo europejskie, gdzie ludzie nie oszczędzali w czasie kryzysu (zielona wyspa), jest traktowane marginalnie. Brakuje tu wielu marek i możemy sobie monitory polizać....
Nowy Sącz nie jest przypadkowy. Najbliższa Ikea jest w Krakowie, a sąsiedzi ze Słowacji chętnie zrobią zakupy w HM Home. Odkąd na Słowacji szaleją ceny w euro, lepiej przyjechać im do Polski :)
OdpowiedzUsuńA w czym Nowy Sącz jest gorszy do Wrocławia?? Pytam się?? Czy Tam mieszkają inni ludzie?? Troszeczke pokory mieszczuchy z Wielkich Miast!!
OdpowiedzUsuńDrogi Anonimie, nikt nie powiedział, że Nowy Sącz jest gorszy. Natomiast sam zauważyłeś, że jest mniejszy ;) Ot, drobiazg! :)
UsuńMoże i mniejszy, ale potrzeby ludzi takie same;) ot, drobiazg! i to prawda, że drugim językiem na ulicach jest słowacki.
Usuń"w Warszawie jest tyle pięknych i popularnych centrów handlowych. Arkadia, Złote Tarasy, Galeria Mokotów, Blue City... tak można by jeszcze wymieniać, i wymieniać" ?!
OdpowiedzUsuńPiękne centra handlowe - to jakaś aberracja...
Centra handlowe to nie tylko świątynie konsumpcji, ale też architektura. A architektura ma to do siebie, że może być ładna lub brzydka. Niebieska kopuła Blue City jest piękna! Nie pasuje to budownictwa mieszkalnego, ale dla centrum handlowego - jak najbardziej. Dach Złotych Tarasów - cudowny! Można się kłócić, czy pasuje do otoczenia, czy nie. Ale sam w sobie przyciąga wzrok i robi pozytywne wrażenie. To zdecydowanie piękniejsze budynki od centrów handlowych typu Tesco czy Biedronka.
UsuńW wielkich miastach jest wszystko-od Ikei po inne sklepy sieciowe a w Nowym Sączu akurat nie było nic godnego uwagi. Teraz jest nowa duża galeria z prawdziwego zdarzenia i H&M home-z czego ja osobiście bardzo się cieszę.A więc mieszkańcy wielkich miast nie narzekajcie,bo wy macie o wiele więcej,my choć tą odrobinkę :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie, we Wrocławiu nie ma! :<
OdpowiedzUsuńBtw, przyjemny blog, porozglądam się tu trochę :)
Nie wiem czemu nie ma HM Home w Łodzi, również tego nie rozumiem... Może kiedyś... ;)
OdpowiedzUsuń